Dolina Smoka PBF - Jest to nowy rozwijający się PBF w klimacie fantasy w grze czeka na ciebie: niepowtarzalny klimat, miła atmosfera gry, wiele lokacji do przemierzenia, ciekawa, rozwijająca się fabuła gry, częste konkursy i eventy, możliwość tworzenia własnych gildii, liczne wyprawy i wiele wiele więcej. A więc nie czekaj wkrocz do niesamowitego świata Doliny Smoka...
Na zachodzie miasta znajduje się duża kamienna budowla. Jest to budynek gildii kupców. Na pierwszym piętrze kupcy mają swoje kramy można tu kupić wiele rzeczy od broni po przez zbroje skończywszy na miksturach. Piętro jest chronione przez straż aby nikt nic nie ukradł. Na drugim piętrze jest spokojniej, znajdują się tu mieszkania kupców niestety są one zamknięte i chronione przez straż. Na ostatnim, trzecim piętrze mieszka szef gildii kupców tutaj można kupić licencje na własny sklep.
Offline
Lethan udał się do gildii kupców. Musiał sprawić sobie broń no bo co to za strażnik który paraduje po mieście bez porządnego miecza?
- Witaj handlarzu. Chcę kupić broń, co możesz mi zaoferować? - zapytał handlarza bronią.
Offline
Handlarz bronią pokazał ręką na swój stragan na którym za szybą widać było kilka broni i przybitą kartę na któej było napisane:
Krótki miecz 50 SZ
Miecz 75 SZ
Długi miecz 100 SZ
Dobry miecz 125 SZ
Kiepski miecz dwuręczny 150 SZ
Dwuręczne ostrze 175 SZ
Przecinak 200 SZ
Lekki topór 225 SZ
Topór 250 SZ
Ciężki topór 275 SZ
Po tym jak przeczytałeś ofertę kupiec powiedział:
- Na razie to wszystko co mam do zaoferowania, wiem że to niewiele ale oczekuje dostawy nowej broni.
Offline
Kupiec ucieszył się i powiedział:
- Dobra decyzja mój towar jest najlepszy.
Po czym wyciągnął z swojej torby długi miecz i wręczył ci go a następnie wziął złoto i schował do swojej dużej skórzanej sakwy.
Otrzymałeś:
Długi miecz
Straciłeś:
100 Sztuk Złota
Offline
Kupiec po krótki zastanowieniu odpowiedział:
- Nie wiszę karczmarzowi żadnych pieniędzy a tak w ogóle to jeśli nic nie kupujesz to idź już i zajmij się swoimi sprawami.
Po tych słowach kupiec odwrócił się i wrócił do swojego straganu.
Offline
Lethan dotarł do straganu kupca. Postanowił poddać się ostatniej próbie.
- Okłamałeś mnie! Twój przyjaciel mi wszystko powiedział. Na pewno nie chcesz oddać tych pieniędzy? Na pewno chcesz mieć problemy ze strażą?
Offline
Stragan kupca stał obok wejścia łatwo było ci obserwować go i wtopić się w tłum gdyż przechodziło tędy bardzo wiele osób. Przez jakiś czas kupiec zachowywał się normalnie obsługiwał klientów liczył towar, złoto. Po jakimś czasie podszedł do niego inny kupiec wtedy to Breth wraz z nim ruszył na drugie piętro przy tym rozglądając się czy nikt ich nie obsługuje.
Offline