Dolina Smoka PBF - Jest to nowy rozwijający się PBF w klimacie fantasy w grze czeka na ciebie: niepowtarzalny klimat, miła atmosfera gry, wiele lokacji do przemierzenia, ciekawa, rozwijająca się fabuła gry, częste konkursy i eventy, możliwość tworzenia własnych gildii, liczne wyprawy i wiele wiele więcej. A więc nie czekaj wkrocz do niesamowitego świata Doliny Smoka...
Między pewnymi górami znajduje się niewielki przesmyk. Płynie przez niego mała rzeka a po bogach jest gęsto zarośnięty przez różne krzaki, nie widać co jest wewnątrz. Rzeka jest prawie że wyschnięte i wysoka najwyżej po kostki, wypływa ona z pobliskiej góry.
Offline
Chodziłeś po mrocznym przesmyku bardzo długo. Sćiemniło się a ty zacząłeś powoli tracić nadzieję że jest tu jaka kolwiek jaskinia chociaż bacznie przeczesywałeś każde zarośla w poszukiwaniu owej groty. Przez długi czas nie znajdowałeś nic ale w pewnej chwili między krzakami znalazłeś niewielkie wejście do jaskini prze którym stały dwa filary.
Offline
Kiedy wszedłeś do jaskini widok strasznie cię zdziwił. Wewnątrz była to niewielka jaskinia na jej końcu znajdował się ołtarz z dwoma płonącymi pochodniami a przed nim jakaś postać klęczała w samych spodenkach, wyglądało na to jakby się modliła miała zamknięte oczy i wymawiała jakiejś dziwne słowa, chyba nawet nie zauważyła że tu wszedłeś.
Offline
Postać wyglądała na zdezorientowaną, wyglądąło na to że była pod wyływem bagiennego ziela. Nie przestawając klęczeć odrzekła:
- Pierścien... tak... mam go, jest mój.
Po tym odwróciła się i zaczęła dalej modlić.
Offline
//Mogłeś bardziej się postarać nad tym postem
Postać wstała, wyglądała na zdenerwowaną odwróciła się w twoją stronę i powiedziała:
- Nigdy, giń!
Następnie zebrałą jakiś sztylet któy leżał na posągu i rzuciła się na ciebie, lekko przecinając ci policzek sztyletem.
Offline
Niestety twój łuk był już trochę nadwyrężony i po ponownym uderzeniu złamał się na pół. Postać zaczęła się śmiać a następnie wymierzyłą ci potężny cios w twarz klingą sztyletu i upadłeś. Następnie człowiek szykował się do następnego ataku.
Offline