Dolina Smoka PBF - Jest to nowy rozwijający się PBF w klimacie fantasy w grze czeka na ciebie: niepowtarzalny klimat, miła atmosfera gry, wiele lokacji do przemierzenia, ciekawa, rozwijająca się fabuła gry, częste konkursy i eventy, możliwość tworzenia własnych gildii, liczne wyprawy i wiele wiele więcej. A więc nie czekaj wkrocz do niesamowitego świata Doliny Smoka...
W centralnej części miasta znajduje się masywna kamienna budowla. Jest to budynek straży miejskiej. Wewnątrz bardzo ładny i ozdobny na pierwszym piętrze znajdują się sypialnie strażników jest to jeden wielki pokój w którym każdy strażnik ma swoje łóżko i kufer, który jest zamknięty. Na drugim piętrze znajduje się pokój kapitana straży. Jest to dość spory pokój z łóżkiem, kilkoma szafkami i kufrem na południowej ścianie znajduje się krzesło na którym całymi dniami przesiaduje kapitan straży obok niego stoi dwóch strażników.
Offline
Kapitan Straży chwilę się zastanowił i po chwili odrzekł spokojnym, dostojnym głosem:
- Dobrze, ale najpierw musisz przejść próbę. W tym celu idź na farmę Gerbratha i zdaj raport od strażników nad jeziorem.
Offline
Kapitan wziął raport i zaczął go czytać, kiedy skończył powiedział:
- Dobrze się spisałeś zasłużyłeś aby zostać strażnikiem, proszę oto twój przydziałowy pancerz.
Po tych słowach kapitan wyciągnął z kufra w kącie pokoju pancerz i wręczył ci go.
Otrzymałeś rangę:
Strażnik miejski
Otrzymałeś:
Lekki pancerz strażnika miejskiego
Po tym dodał jeszcze.
- Teraz przede wszystkim służysz miastu a także mi i wyższym strażnikom.
Offline
Kapitan odpowiedział:
- A tak byłbym zapomniał, jest wynagrodzenie dla strażników. Na razie jesteś nowy więc nie możesz liczyć na wiele powiedzmy 50 Sztuk Złota tygodniowo plus łóżko i kufer na pierwszym piętrze, jeśli będziesz dobrze i długo służył zapłata będzie wzrastać.
Offline
Dowódca odpowiedział uśmiechnięty:
- Dobrze że jesteś, widzę że kupiłeś sobie jakąś broń to dobrze. Otóż od pewnego czasu ktoś w nocy okrada skrzynie strażników, musisz znaleźć tego złodzieja i przyprowadzić go przed mój sąd.
Offline
- Ech no dobra. Zerwę jedną nockę.
***
Lethan udał się wieczorem do sypialni strażników. Zajął łóżko w kącie komnaty. Leżał z otwartymi oczami i oczekiwał aż zjawi się złodziej.
Offline
Po jakimś czasie skończyła się służba większości strażników. Do pokoju weszło około piętnastu strażników każdy z nich włożył dzisiejszy zarobek i przedmioty do kufra a następnie położył się na łóżku i zaczął zasypiać.
Offline
Lethan nadal czekał. Jeśli złodziej naprawdę ma dziś wykonać skok, to zrobi to za niedługo. Engel mocno zaciskał dłoń na rękojeści miecza. Oczy wciąż otwarty badały każdego kto wszedł do sali.
Offline
Po chwili zauważyłeś że jeden ze strażników lekko podniósł głowę z łóżka i rozglądnął się czy wszyscy śpią. Kiedy się już upewnił, wstał i skradając się sprawdził czy drzwi są zamknięte. Kiedy upewnił się już tego to od razu wyciągnął z kieszeni wytrych i zaczął rozglądać się po pokoju. Po tym podszedł do jednego puste łóżka, którego właściciel był aktualnie na dyżurze. Kucnął, wsadził wytrych w zamek jego kufra i zaczął kręcić nim w dwie strony.
Offline